W 2017 r. mija dokładnie 80 lat od odkrycia kłeckiego grodziska. W czasie prowadzonych prac na tzw. Barbarze przy niwelowaniu gruntu na potrzeby miejskiego boiska sportowego robotnicy odkopali drewniane konstrukcje. Wezwany na miejsce burmistrz Jan Garski poruszony tym co zobaczył niezwłocznie poinformował Uniwersytet Poznański o odkryciu. W celu zbadania tajemniczego wykopu na miejsce przybył prof. Józef Kostrzewski, który w tym czasie prowadził badania w Biskupinie. Po dokonaniu wstępnych oględzin miejsca, zadecydował o podjęciu badań i przydzielił je swojemu uczniowi Witoldowi Henslowi, który w swojej pracy naukowej zawarł pierwsze wyniki badań kłeckiego grodziska i podgrodzia. Wprowadzając Kłecko w poczet piastowskich grodów. W czasie prac archeologicznych wykonano innowacyjne jak na ówczesne czasy zdjęcia z balonu metrologicznego na uwięzi.
[huge_it_gallery id=”3″]Planowane kolejne prace przerwał wybuch II wojny światowej. W okresie okupacji
wojska niemieckie rozpoczęły badania kłeckiego grodziska w celu poszukiwania
rdzennych śladów potwierdzających germańskie korzenie i prawo do tych ziem.
Powstrzymała je dopiero informacja o cmentarzu cholerycznym ulokowanym
przy grodzisku. Brak natomiast śladów o wynikach prowadzonych badań.
Po odzyskaniu niepodległości kłeckie grodzisko popadło w zapomnienie i ruinę,
nie podjęto też kolejnych badań archeologicznych. Dopiero rok 2012 przyniósł konkretne zmiany. Po 75. latach od pierwszych badań w 1937 r. przybyli na grodzisko archeolodzy z Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie rozpoczynając tym samym dalsze prace mające na celu zrewidowanie metryki grodu.
W wynikach prowadzonych badań oraz planach opowiada Tomasz Janiak – Kierownik Działu Archeologicznego MPPP w Gnieźnie.